Liga Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej - pokaz lotniczy w Wilkołazie
2025-02-02 14:44:03Teściowa w worku wilkom na pożarcie
2025-01-05 11:39:02Historia pewnego zdjęcia
2024-12-16 14:22:09Pomysł pacyfikacji Wilkołaza w 1940 roku
2024-12-16 14:08:17Tygodnik Ilustrowany - Kościół w Wilkołazie - treść
Kościół w Wilkołazie
Przy drodze wiodącej z Lublina do Kraśnika, miejsca sławnego pięknym gotyckim kościołem, postawionym przez przodka Gorajskich z Goraja, a zdobnym w liczne pomniki Tęczyńskich, jakoteż ołtarzem przedziwnie rzeźbionym, leży na pochyłości pagórkowatej przestrzeni, ponad rozległemi łąkami, wieś ordynacja Wilkołaz, śród której stoi kościół okazały pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela, otoczony lipami odwiecznemi i topolami.
Czytaj więcej: Tygodnik Ilustrowany - Kościół w Wilkołazie - treść
Okruchy historii
Każda osoba, rodzina, społeczność ma swoją indywidualną historię. Nasza przeszłość, którą odkrywamy wzbudza w nas emocje – to część czynników, które ukształtowały naszą tożsamość. Dzięki nim jesteśmy tacy a nie inni.
Nasza historia to lustro, w którym możemy się sobie przyjrzeć, pewien konieczny dystans pozwalający ogarnąć wzrokiem szerszą perspektywę naszego życia. Podobnie jest z miejscami, do których przynależymy: dom, podwórko, rodzinna miejscowość. Na te miejsca patrzymy przez lata naszego życia i widzimy jak się zmieniają. Czasem powoli, niezauważalnie, innym razem gwałtownie, ale zawsze z niedającą się zahamować determinacją. W pewnym momencie orientujemy się, że wielu elementów pejzażu z naszej pamięci brakuje w dzisiejszej rzeczywistości. Znikło to potężne piękne drzewo na skrzyżowaniu dróg, nie ma już boiska, na którym w letnie wieczory przeżywaliśmy emocje pierwszych pojedynków piłkarskich, wiejska droga to już wyasfaltowana autostrada, a ta chata kryta strzechą…?
Tygodnik Ilustrowany - Kościół w Wilkołazie
Większość z nas ma świadomość, że świątynia wilkołaska przechodziła w swej historii różne etapy – rozkwit, groźba ruiny, przebudowa – związane i z kondycją finansową naszych przodków, ale też z zawirowaniami historycznymi, które nie ominęły tych okolic. Nieco światła na część dziejów kościoła rzuca arcyciekawy artykuł, do którego lektury zachęcam.
Zimą 1868 roku w piśmie „Tygodnik Illustrowany” znalazł się znakomity opis kościoła w Wilkołazie spisany i okraszony szkicem przez Władysława Zielińskiego – autora wielu artykułów traktujących o Lublinie i regionie. Artykuł ten zasługuje na szczególną uwagę ze względu na to, że powstał on bezpośrednio po drugiej gruntownej renowacji kościoła, a przed jego przebudową na początku XX wieku. Wielu opisywanych elementów wystroju już nie ma, ale niektóre możemy podziwiać jeszcze dzisiaj.
Strona 5 z 5